Marta Pokorska-Jurek
Bajka dla dzieci i dorosłych - Cuchnący krzak. Słuchowisko
Zaktualizowano: 3 lis 2020

Cuchnący krzak,
czyli bajka ku przestrodze przyszłych rodziców idealnych dzieci i miłośników przytulania się do drzew.
Dawno, dawno temu żyła sobie królewna, która nie cierpiała elfów. Wprawdzie jeszcze żadnego nie widziała, to pewna była swego ich nienawidzenia. Co dzień budziła się z myślą, że gdy tylko któregoś spotka to go zaraz nieprzystojnie określi i kopnie w goleń.
Pewnego razu, kiedy królewna przechadzała się po królewskich ogrodach, zauważyła gdzieś w gęstwinie kosodrzewiny wysoką, odwrócona tyłem postać ze spiczastymi uszami. Długie włosy i przewieszony przez ramię łuk, tylko utwierdził ją w przekonaniu, iż jest to elf.
Aż jej dech zaparło. Tak długo czekała na ten moment! I już chciała go kopnąć w goleń, lecz uprzytomniła sobie, iż w gruncie rzeczy, nie wie co to jest ten goleń i gdzie on się znajduje. Chciała go przynajmniej brzydko nazwać, ale od dziecka była chroniona przed wulgaryzmami. Zła na cały świat zaklęła:
– Ty bułgarski pisuarze! - i aż znieruchomiała od ogromu swych słów. Elf, który okazał był się sikać, zapiął rozporek i odwrócił się gniewnie.
-Leję na twoją nietolerancję- warknął i zniknął gdzieś w zaroślach.
Od tego wydarzenia królewna przestała być grzeczna i porządna. Na każdą uwagę służby, a nawet rodziny odpowiadała - Leję na waszą nietolerancję, bułgarskie pisuary!
Jeśli zaś chodzi o elfa to poszedł deprawować inne bajki, by mógł je później ponaprawiać Disney. Krzak natomiast usechł, ale nikt za nim nie płakał bo był brzydki i trochę śmierdział.
Autorka tekstu - Marta Tygrys Pokorska-Jurek
Interpretacja i udźwiękowienie - Jakub Qubitus Kowalczyk
realizacja nagrania - Łukasz Wójciak
2007